sobota, 10 marca 2012

Ekipa czyszcząca.

Wzrost glonów w akwarium może być wywołany wieloma przyczynami,najczęściej jednak jest to zły stosunek azotu do fosforu. I wszelkie działania jakie podejmiemy powinny być poprzedzone zbadaniem poziomu NO3,NO2,PO4.


Kiedy już będziemy wiedzieli jaki mamy poziom tych związków możemy zacząć bitwę;w akwariach roślinnych poziom azotu może sięgać 20ppm a fosfor 3ppm(oczywiście musimy wcześniej zadbać o inne elementy akwarium takie jak instalacja co2 czy odpowiednio mocne oświetlenie).


W akwarium musimy zadbać o czystość -gnijące liście roślin,psujące się zdechłe ryby bądź niedojedzony pokarm wpływają niekorzystnie na stabilność zbiornika. Niekontrolowany wzrost związków azotu czy fosforu jest nieunikniony, na dłuższą metę doprowadzi to do wylęgu glonów. 


Jednym z zabiegów jest wpuszczenie do akwarium ryb które odwalą za nas 'czarną robotę'. Które ze smakiem dokończą obiad po kolegach, bądź pomogą oczyścić akwarium z mniej potrzebnych(przeszkadzających) resztek. W tym celu możemy do akwarium zakupić nowych lokatorów,wszelkiego rodzaju kirysy świetnie radzą sobie z takimi odpadami a przy tym mogą być ozdobą baniaczka.


http://www.akwarium.net.pl/forum/ryby-akwariowe/kirysek-lamparci-c-trilineatus-czy-c-julii/




Jednak kiedy będziemy chcieli wesprzeć nasze akwarium w ryby żywiące się glonami nie możemy zapomnieć o kosiarkach(grubowarg syjemsk) i otoskach (otocinclus affinis). Bardzo przyjemne i robotne rybki, trzeba jednak pamiętać ,że kosiarki rosną dość duże -nie polecam do małych zbiorników.


http://www.swistak.pl/a7775312,Grubowarg-Syjamski-KOSIARKA-Pozeracz-Glonow-HIT.html
 A to wersja dla niecierpliwych :







Pamiętajmy ,że nawet stado wygłodniałych ryb nie zastąpi okresowych podmian wody,jest to czynność która poprawi nie tylko kondycje ryb ale i roślin.

W akwariach mamy inne zwierzątka które robią porządki, takie jak : krewetki i ślimaki. Jednak pamiętajmy ,że mogą zostać czyimś obiadem lub po prostu nie poradzą sobie z wysokim poziomem azotu czy miedzi.









wtorek, 7 czerwca 2011

Jeszcze raz od początku.

Zbiornik stał ponad dwa lata, rośliny wyjadły z podłoża wszystko co się dało.Przez wakacje nie było czasu na pielęgnacje zbiornika: zarósł, zamulił się ale nie zaglonił ! Co mnie bardzo cieszy. Na początku wakacji wyłączyłem część oświetlenia( chodziła jedna świetlówka) odciąłem co2 i nie dozowałem soli.

Wymiana podłoża okazała się bardzo pracochłonna, powoli widać efekty pracy.
Zmieniłem kolor żwiru na czarny, oraz to co pod nim ( ziemia+glina+k2so4) - trochę eksperymentuje czas pokaże czy sprawdza się taka mieszanka:)

Będzie mniej gatunków roślin 8-10 rodzai, i chciałbym zapuścić trochę inne rybcie ale wszystko w swoim czasie-teraz czekam na ustabilizowanie zbiornika:)



 

piątek, 7 stycznia 2011

Zielenice w akwarium, czyli jak sobie z nimi radzić .

Glony są wynikiem nieprawidłowego nawożenia zbiornika, w moim przypadku było bardzo podobnie. Gorączka przedświątecznych zakupów, kolokwia, sprzątanie w domu to wszystko złożyło się na zepchnięcie akwarium na dalszy plan.
Brak systematycznego odmulania oraz podmian wody złożyło się wzrost Po4.Pierwszymi krokami było sprawdzenie całej aparatury -działała bez zarzutu. W takim wypadku przeszedłem do kontroli wody azot-ok, ph-ok, gh,kh-ok,Po4-szok :) ponad 6.

Zaraz po świętach wziąłem się do roboty, duża podmiana wody, porządne odmulanie, usunięcie glonów z roślin. Po pierwszym tygodniu po4 spadło do 4, w tym wypadku podniosłem npk do takiego poziomu by rośliny redukowały fosfor-bardzo powoli ale odpadał.
Kolejna sobota i kolejne zabiegi, oprócz wcześniej wymienionych zabiegów wyczyściłem wkłady w filtrze, oraz dodałem więcej wody z RO do podmiany (kranówka ma 0,5ppm fosforu - a po co mi on w akwarium mam go dużo).

Glony ustępują, a fosfor mam na poziomie 1,5-2 ppm.
Wszystko jest na dobrej drodze -byleby nie zaniedbać zbiornika :)

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Krewetkarium.

Ponieważ w moim krewetkarium nie działo się najlepiej postanowiłem je założyć od nowa a w zasadzie zmienić na dno dedykowane pod krewetki.Zastosowałem shrimpsand aqua art, producent bardzo go chwali(jak to producent) ale również akwaryści wyrażają się ciepło na jego temat. Podłoże wygląda bardzo naturalnie co skłoniło mnie do zakupu(pomimo wysokiej ceny). 

Cechy Shrimp Sand:

Bezpieczeństwo: posiada własności absorpcyjne usuwające z wody zanieczyszczenia, w tym amoniak;

Klarowanie wody:
przywraca przejrzystość wody, usuwa kolory i zmętnienia spowodowane np. drewnianymi elementami dekoracyjnymi wnętrza akwarium;

Stabilizuje pH wody:
zmiękcza wodę do poziomów właściwych, dla naturalnych obszarów występowania większości gatunków krewetek. Stabilizuje bufor pH;

Naturalna flora bakteryjna:
porowata struktura ShrimSand gwarantuje rozwój naturalnej flory bakteryjnej, niezbędnej dla właściwego funkcjonowania akwarium i dobrej kondycji krewetek;

Naturalny wygląd:
doskonale komponuje się z aranżacją akwariów, współgrając z krewetkami.


No nic -sprawdziłem to w praktyce, jestem przychylnie nastawiony do tego podłoża, spełnia założenia producenta. Brakuje jescze potomstwa - ale na to muszę poczekać.


 4kg podłoża na 37 litrów było w sam raz, pomimo ,że na początku wydawało się za mało.


 Podłoże przed zalaniem 


Przygotowanie podłoża oraz "drabinek" dla mchu.

2 godziny po zalaniu - mleko, to normalna sytuacja w świeżo założonym zbiorniku. Wykorzystałem 50% wody z zeszłej aranżcji , rośliny, dekoracje, nie płukany filtr - takie zabiegi spowodują szybszą stabilizację krewetkarium. Poniżej zdjęcie zbiornika po tygodniu funkcjonowania.







A oto parametry po tygodniu :


pH 6,5
Gh 5-6
Kh 2-3

Tak więc teraz mogę spokojnie wybrać wymagające gatunki krewetek,najprawdopodobnie zacznę od cristal red,black lub tiggerów.

niedziela, 19 grudnia 2010

Nowi lokatorzy.

Od wczoraj mój zbiornik ma kilku nowych mieszkańców,mają oni za zadanie ożywić trochę :) przy okazji nawozić rośliny.Rybki po godzinie od zakupu już mogły rozpoznawać nowe otoczenie , chyba odnalazły się w nowym towarzystwie :

Pielęgniczka Ramireza

Pielęgniczka Ramireza
Zakupiłem łącznie dwie parki, jak widać trzymają się blisko siebie i są świetnymi modelami do fotografowania:)
 
Kirys pstry


5 kirysów pstrych -ekipa sprzątająca ,szybko giną w tym gąszczu dlatego tylko jedno zdjęcie.

Miedzik
Miedzik

Miedzik+Razbora klinowa

Miedzik
Miedzik
Miedzik
Miedzik
Oraz 6 miedzików -bardzo ruchliwa rybka co wpłynęło na 'ożywienie' baniaczka.Rybka stadna dlatego proponuje kupować minimum 5 sztuk.

wtorek, 30 listopada 2010

Jak założyć akwarium roślinne.

Temat będzie kontynuowany w zakładce "akwarium roślinne od podstaw" gorąco zapraszam!

źródło : http://e-akwarium.eu/k1,akwaria-pokrywy-szafki-podstawki.html

poniedziałek, 29 listopada 2010

Czy ryby piją wodę?

Dość proste pytanie a jednak odpowiedź nie jest łatwa, na początku trzeba podzielić ryby na słodkowodne i słonowodne.

źródło : http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/przyjazn-jak-klejnot/


Słonowodne piją wodę a to z prostej przyczyny ,że woda morska ma większe stężenie soli i innych minerałów-jest ich więcej niż w ciele ryby.Zgodnie z prawem osmozy i prawem wyrównania stężeń ciało ryby traci wodę każdym mm^2.Ryba wyrównuje te stary pijąć wodę,sól usuwa przez skrzela oraz przez mocno stężony mocz.

źródło : http://fotogalerie.pl/fotka/2833751205611791s2,madzeska,Skalar-.htm


Słodkowodne nie mają tego prblemu -to ich ciało ma więcej związków mineralnych niż woda w koło,wnika ona w ciało ryby przez powłoki.Nadmiar H2O usuwają nerki,ryby słodkowodne nie piją ,a jeśli im się to zdarzy to przez przypadek -podczas pobierania pokarmu.